Historia a wiara w Trójce Świętą

26 maja 2011

Trójca Święta historycznie

Kontrowersje wokoło dogmatu o Trójcy, wpływały na historię i społeczeństwo!

Historia niestety w większości koncentruje się na wojnach, wodzach i żołnierzach a więc działaniach „niszczycielskich”. Wypływają one najczęściej z żądzy władzy i posiadania. Mało wiemy natomiast o ludziach, którzy budowali coś nowego pozytywnego czy to w dziedzinie materialnej , duchowej czy społecznej.

Czy potrafimy wymienić np. polskich inżynierów, uczonych ( nie tylko tych paru-najsłynniejszych), czy myślicieli , którzy mieli największy wpływ na to w jakich warunkach i w jakim społeczeństwie, przyszło nam żyć obecnie?

Wiele osób słysząc takie słowa jak „Historia”, ” Trójca Święta”…. traci zapał do lektury. Dlaczego? Uważają, że są to sprawy interesujące tylko historyków, teologów czy religioznawców.

To ciekawe,bo przecież wszyscy znamy przysłowie. ”Mądry Polak po szkodzie…..”. Żeby nie było tak zawsze – musimy nauczyć się wyciągać wnioski ze swej historii, również i z błędów.

Mało jest tak długo trwających sporów o takim wpływie na historię i społeczeństwo jak, spór między trynitarzami a antytrynitarzami. Spór o biblijną prawdę związaną z bożym objawieniem i relacjami Boga Ojca z innymi bytami. (np. z Jezusem , z Duchem Świętym). Ciekawe informacje związane z sednem tych sporów,można znaleźć na naszej stronie,w zakładce „Czy antytrynitarze to chrześcijanie„.

Pierwotne nauki kościoła

Czytając Pismo Święte odnajdujemy tam przestrogi przed „odstąpieniem od pierwotnych nauk Jezusa”. Zobacz:  2Piotra 2:1, 2 Tesaloniczan 2:11.  Apostołowie ostrzegali, iż ten proces odstępstwa rozpocznie się niebawem. Chrystianizm był prześladowany lub w najlepszym razie , chwilowo niechętnie tolerowany aż do IV w n.e.

W imperium rzymskim, zachodziły duże zmiany. Trudno było zachować jedność , sprawność administracyjną ,wśród wielu podbitych przez Rzym ludów. Ludów rozciągniętych obszarowo na ogromnych przestrzeniach. Świadomy tego władca imperium Konstantyn Wielki, nie miał żadnej wiedzy biblijnej. Dowodzi tego jego życie, morderstwa żony Fausty i syna Kryspusa oraz fakt, iż zgodził się ochrzcić dopiero na „łożu śmierci”. Konstantyn był za to świetnym politykiem.

Dostrzegał, że chrześcijaństwo mimo prześladowań i zakazów jest najszybciej rozwijającą się religią w jego imperium. Zrozumiał też, że naukę o „podporządkowaniu się władzy”, gdy będzie miał uległych, biskupów może też wykorzystać ku swej chwale. To zapewne też , z jego podszeptów zaczęto wprowadzać do chrześcijaństwa zwyczaje i święta ”zapożyczone z innych pogańskich religii” . Dbano jedynie o nadanie im „etykietki”  „chrześcijańskie”. Zobacz „saturnalia”, „dzień narodzin Mitry” itd. Dzięki takiemu politycznemu działaniu „chrześcijańskie” stawało się prawie wszystko. To dodatkowo gruntowało spójność imperium i zwiększało ilość „wierzących”poddanych. Nieochrzczonemu cezarowi dawało to nieograniczoną władzę nad „takim-chrześcijaństwem”.

Triady i Trójce

W imperium rzymskim ludzie wierzyli w różne „triady” i „trójce”. Wierzono np. w Trójca kapitolińską, czy egipską. Kiedy więc powstał spór czy Jezus jest „współistotny” z  Ojcem (a co za tym idzie „równie odwieczny i równy co do mocy”) motywy politycznych działań Konstantyna Wielkiego były oczywiste. Zacytuję Jana Wierusza Kowalskiego „CHRZEŚCIJAŃSTWO” str64 wyd KAW1988 .

„Sobór został zwołany z wyłącznej inicjatywy cesarskiej,świadczy o tym niezbicie zachowana w odpisie część aktów zgromadzenia. Żaden biskup,nawet rzymski, nie kwestionował tego zakresu kompetencji władcy imperium i pana Kościoła, chociaż nie był on wówczas jeszcze ochrzczony.”

Protestujący, na tym soborze nicejskim w 325 roku n.e.  zostali zmuszeni do milczenia lub za odmowę podpisu, nowego wyznania wiary w Trójcę, skazani na wygnanie. Głównym zwycięzcą soboru okazał się cesarz Konstantyn”. W rzeczywistości jednak doktryna nicejska, uznając Chrystusa za równego Ojcu, wyolbrzymiała jego boskość, a pomniejszała jego znaczenie jako Zbawcy i Mesjasza.” (strona 65). Jezus nauczał, że Jego wspólnota nie będzie ” większościowa”(powszechna-”katolicka”). Zobacz ewangelię Mateusza7,13-14.

Taki chrystianizm był Konstantynowi Wielkiemu do niczego niepotrzebny. Choć jako religię państwową cesarz Teodozjusz ogłosił chrześcijaństwo dopiero w 380r.n.e., to Konstantyn sprawił to, że w jego imperium pojawiła się religia „powszechna”. Politycznie zatem w pełni zasłużył na tytuł ” Wielki”, ale dał też początek niezwykłemu sporowi, trwającemu do dziś.

Zwolennicy trynitarnego dogmatu-”trynitarze” stanowią większość współczesnego chrześcijaństwa. Stosowali i stosują oni często argument „siły” i presji „większości”.

Antytrynitarze -najczęściej, posługują się „siłą argumentów” z Biblii. Argumentów ukazujących niebiblijne pochodzenie nauki o Trójcy Świętej. (zobacz zakładkę „Historia”).

 

Zapraszam do zapoznania się z argumentami, polskich antytrynitarzy.